w

Bezpieczna jazda po śniegu i lodzie. Porady jak hamować i jeździć zimą, żeby nie wpaść w poślizg?

Zima stanowi ogromne wyzwanie dla kierowców. Śnieg, lód, a także niskie temperatury sprawiają, że jazda samochodem staje się nie tylko trudniejsza, ale przede wszystkim niebezpieczna. Śliska nawierzchnia, ograniczona widoczność czy niespodziewane przeszkody to tylko kilka trudności, z którymi możesz się spotkać.

Dlatego zanim wyruszysz w drogę, upewnij się, że twój samochód jest odpowiednio przygotowany do jazdy w zimowych warunkach.

Jednak, aby bezpiecznie jeździć autem zimą należy nie tylko odpowiednio przyszykować samochód, ale także posiadać odpowiednie umiejętności kierowcy. Wiedza, jak zachować się na śliskiej nawierzchni, jak prawidłowo hamować na lodzie, czy jak unikać poślizgu, może okazać się kluczowa dla bezpieczeństwa twojego, jak również innych uczestników ruchu.

Dlatego w artykule podpowiemy ci, na co zwrócić szczególną uwagę podczas jazdy zimą oraz jakie kroki podjąć, aby zminimalizować ryzyko wypadku. Zapraszamy do lektury!

jak jeździć zimą

Przygotowanie pojazdu do zimowej bezpiecznej jazdy

Zima jest nie lada sprawdzianem dla twojego czterokołowego kompana. Mroźne dni, zamiecie śnieżne czy zdradliwe solanki drogowe to jedynie nieliczne z przeciwności, z którymi się zmierzy o tej porze roku.

Zgadujemy, że chcesz przetrwać zimową odyseję bez większych problemów? Jeśli tak, zadbaj o odpowiednie przygotowanie samochodu.

Oto, na co powinieneś zwrócić szczególną uwagę:

Akumulator

Wiesz, co najczęściej odmawia posłuszeństwa w mroźne dni? Tak, zgadłeś — chodzi o akumulator.

Jeśli dodatkowo jeździsz Dieslem, jeszcze bardziej musisz liczyć się z tym, że silnik potrzebuje więcej energii na rozruch. Szczególnie na początku, kiedy jest zimny, ponieważ jednostka wysokoprężna dłużej nagrzewa się do temperatury roboczej.

Akumulator, który nie jest w pełni sprawny, może sprawić ci nieprzyjemną niespodziankę. Po prostu nie uruchomisz silnika.

Zauważ też, że większość nowych akumulatorów jest bezobsługowa. Oznacza to, że nie dają dostępu do elektrolitu, więc nie próbuj samodzielnie ingerować w ich wnętrze i go uzupełniać. W ten sposób jedynie zwiększysz ryzyko kłopotów z układem elektrycznym w samochodzie.

Jak w takim razie ocenisz stan akumulatora? Najlepiej zostaw to profesjonalistom. Wykwalifikowany warsztat samochodowy zrobi to szybko i skutecznie, często za niewielkie pieniądze (albo nawet za darmo).

Jeśli okaże się, że akumulator jest już na wykończeniu, nie zwlekaj, tylko go wymień.

Płyny eksploatacyjne

Nie zapomnij też o sprawdzeniu płynów eksploatacyjnych w samochodzie.

Z płynem chłodniczym będziesz miał najmniej problemów, bowiem spokojnie przetrwa mroźne dni. Oczywiście o ile jest świeży. Jeśli jeździsz na zużytym, wiedz, że jego zdolność do wytrzymywania niskich temperatur maleje i niebezpiecznie zbliża się do 0 st. Celsjusza. Grozi to zamarznięciem płynu i w efekcie rozerwaniem bloku silnika.

Dlatego nie ryzykuj — lepiej wymień płyn na nowy lub dolej koncentrat, który obniży jego temperaturę zamarzania.

Płyn hamulcowy także jest ważny. Jako że ma silną tendencję do wchłaniania wilgoci, każda nieszczelność obniża jego skuteczność, która w skrajnych przypadkach może nawet całkowicie zaniknąć. Nie bagatelizuj tego.

Jeśli zaś zastanawiasz się nad wymianą oleju, wybierz taki o niskiej lepkości zimowej. Parametr ten jest reprezentowany za pomocą litery “W” i powinien być jak najniższy. Dzięki temu twoje auto będzie się łatwiej uruchamiało w mroźne dni, a olej szybciej dotrze do ważnych komponentów silnika.

Zaopatrz się także w zimowy płyn do spryskiwaczy, który nie będzie zamarzał.

Podwozie

Zastanów się także nad dokładnym obejrzeniu podwozia przed nadejściem zimy. Dlaczego? Z powodu korozji.

Jeśli masz możliwość, skorzystaj w tym celu z kanału — daje on najlepszy dostęp do każdego zakamarka samochodu. Alternatywnie możesz rozeznać się, czy w twojej okolicy nie ma darmowych najazdów, które pełnią tę samą rolę.

Gdy już zaczniesz analizę podwozia, szczególną uwagę przyłóż do elementów nośnych, zawieszenia oraz przewodów (hamulcowych i paliwowych). Zauważyłeś jakieś ślady gnicia? Nie zwlekaj i zajmij się nimi od razu, zanim się rozprzestrzenią.

Na koniec polecamy zabezpieczyć podwozie specjalną powłoką antykorozyjną. Dzięki temu będziesz miał pewność, że sól drogowa czy błoto pośniegowe nie będą twojemu samochodowi straszne.

Świece zapłonowe/żarowe

Jeśli jeździsz Dieslem, przed uruchomieniem silnika pozwól świecom żarowym się rozgrzać. Dzięki temu rozruch w chłodne dni staje się łatwiejszy. Ponadto rozgrzane świece pomogą ustabilizować obroty podczas gdy silnik się nagrzewa.

Jeśli natomiast zauważysz problemy z rozruchem, być może jedna lub więcej świec żarowych jest już na wykończeniu. Warto je więc sprawdzić, a jeśli trzeba — wymienić.

A może masz silnik benzynowy? Wtedy twoim zmartwieniem są świece zapłonowe, które odpowiadają za zainicjowanie wybuchu mieszanki paliwowo-powietrznej. Jeśli zauważysz spadek mocy czy nierówną pracę silnika, być może to właśnie ich wina.

Razem ze świecami obejrzyj także przewody zapłonowe. Najlepiej zrób to po zmroku, bo właśnie wtedy zauważysz iskry przeskakujące po kablach (sygnalizują one, że w którymś miejscu dochodzi do przebicia).

Alternator

Zimowe poranki są trudne nie tylko dla ciebie, ale i dla twojego akumulatora. Dlaczego? Bo gdy uruchamiasz silnik w mroźny dzień, zużywasz więcej energii, która musi zostać uzupełniona.

Tu do gry wchodzi alternator. Jest on o tyle istotny, że zajmuje się także zasilaniem wszystkich sprzętów elektrycznych, m.in. oświetlenia, radia, klimatyzacji czy nawigacji. Dlatego ważne jest, by był w dobrej kondycji.

Jeśli więc zauważysz problemy z rozruchem, sprawdź, czy alternator skutecznie doładowuje akumulator. W tym celu podłącz miernik pod klemy i uruchom silnik.

Zużyty alternator możesz zregenerować lub wymienić na nowy.

Uszczelki

Kto by pomyślał, że takie drobiazgi, jak uszczelki, mogą stać się problemem? A w istocie tak jest.

Bo jeśli woda dostanie się pod nie, a potem przyjdzie mróz, drzwi mogą przymarznąć do karoserii. Wtedy otwieranie ich na siłę kończy się często uszkodzeniem — klamki lub uszczelki.

Ale jest na to proste rozwiązanie: sztyft lub spray do uszczelek. Zaaplikuj go na wszystkie drzwi. To wystarczy, abyś mógł spać spokojnie i rano wsiąść do auta bez niespodzianek.

Nadwozie

Zanim zima zawita na dobre, odwiedź ręczną myjnię samochodową. Nie tylko uporasz się z zabrudzeniami, które zbierają wodę i zamarzają, ale również przygotujesz auto do jazdy w trudnych warunkach zimowych, zabezpieczając lakier woskiem.

To także świetna okazja, by ocenić stan zewnętrzny samochodu. Wypatruj odprysków czy miejsc z korozją, które mogą się powiększyć w okolicznościach zimowej aury. Im szybciej je usuniesz, tym lepiej.

Hamulce

Zima to wyzwanie także dla hamulców. Ich skuteczność w mrozie, na lodzie czy śniegu to klucz do bezpiecznej zimowej jazdy i sprawnego działania systemów bezpieczeństwa samochodu. Dlatego skontroluj tarcze, klocki oraz przewody hamulcowe.

W zimie dużo problemów lubi sprawiać hamulec ręczny. Jeśli zauważysz, że zacina się lub jest nieefektywny, być może trzeba wymienić linkę. Dzięki temu zapobiegniesz jego zamarzaniu i zapewnisz sobie spokój na całą zimę.

Światła

Zastanawiasz się, dlaczego wieczorami twoje światła nie świecą tak skutecznie, jak kiedyś? Być może są rozkalibrowane.

Wyboje, krawężniki i różne przeszkody na drodze mogą rozregulować ustawienie świateł. A kiedy dni stają się krótsze i wracasz do domu po zmroku, dobrze skalibrowane lampy są kluczowe. Nie tylko dla ciebie, ale również innych kierowców, których w przeciwnym razie mógłbyś oślepiać.

Dlatego zadbaj o prawidłowe ustawienie lamp, co możesz zrobić samodzielnie albo zlecić w warsztacie.

Ale jeśli zauważysz, że światła w twoim samochodzie są po prostu słabsze, przyczyny mogą być dwie. Pierwszą jest zmatowienie klosza lampy w skutek obijających się o niego kamieni i piachu z drogi. Nie stanowi to jednak wielkiego problemu, ponieważ przywrócisz mu pierwotny stan dzięki polerowaniu.

Drugi problem jest bardziej skomplikowany, bowiem dotyczy uszkodzonego lustra wewnątrz lampy. Nie każde da się naprawić, więc możliwe, że będziesz musiał wymienić całą lampę.

Istnieje też zjawisko „rozgrzewania się” świateł podczas jazdy, czyli stopniowej poprawy strumienia świetlnego. Zwykle winna temu jest para wodna, która zbiera się w lampach i stopniowo odparowuje wraz z nagrzewaniem się żarówek. Problem ten jest szczególnie powszechny w wilgotne jesienne i zimowe dni.

Filtry

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego zimowe paliwo czasem sprawia kłopoty? Odpowiedź jest prosta. Nie wszystkie dodatki przeciwzamarzające, którymi jest wzbogacone, działają idealnie — zwłaszcza w nowoczesnych silnikach Diesla.

Dlatego ważne są filtry paliwa, które chronią układ wtryskowy silnika przed wytrącającą się parafiną. Przed zimą warto sprawdzić stan tych filtrów. Nie zapomnij też o filtrze powietrza, który oczyszcza powietrze dostarczane do silnika. On także pracuje ciężej zimą, bowiem zatrzymuje brud podrywany z jezdni.

A skoro już jesteśmy przy temacie filtrów, nie zapomnij o filtrze kabinowym. To on dba, aby powietrze w twoim samochodzie było świeże i czyste. Jednak jesienią liście i inne zanieczyszczenia mogą go zablokować. Z czasem będą też gniły, przez co do kabiny będzie trafiało nieświeże powietrze, pogarszające twój stan umysłu.

Jeśli już wymieniasz filtr kabinowy przed zimą, postaw na wersję węglową. W ten sposób pozbędziesz się także nieprzyjemnych zapachów i szkodliwych spalin.

Opony

Większość z nas wymienia opony na zimowe, ale czy aby na pewno robimy to dobrze? W końcu nie każde ogumienie spełnia wymogi.

Weźmy chociażby taki bieżnik. Jeśli jest mniejszy niż 4 mm, opony zimowe będą cechowały się mniejszą skutecznością, niż nowe letnie. Upewnij się także, że wszystkie cztery są w podobnym stanie. I nie daj się zwieść mitowi, że lepsze opony powinny być z przodu – tylne też są ważne, bowiem zapewniają stabilność jazdy!

Sprawdź także datę produkcji ogumienia — jeśli ma więcej niż 5 lat, może nie działać tak dobrze, jak nowe. Guma z wiekiem twardnieje, przez co stara opona zimowa traci swoją charakterystyczną miękkość.

Nie zapomnij też o kole zapasowym, którego ogumienie też powinno być w dobrym stanie.

Wycieraczki

To mały wydatek, ale istotny. Wycieraczki są niezwykle ważne dla twojego bezpieczeństwa, bowiem zapewniają odpowiednią widoczność. Wybierając nowe, postaw na jakość, a nie niską cenę. W końcu zimą wycieraczki mierzą się nie tylko z deszczem czy śniegiem, ale również usuwają szlam i błoto rozrzucane przez inne samochody.

Niezbędne akcesoria

Przygotowując się do zimy, zaopatrz się także w kilka niezbędnych akcesoriów. Skrobaczka i odmrażacz do szyb, rękawice, odmrażacz do zamków, osłona antyszronowa oraz kable rozruchowe to absolutne must-have. Jeśli zaś planujesz podróż w bardziej wymagające rejony (np. góry), pomyśl też o łańcuchach śniegowych, saperce czy linie holowniczej.

Choć przygotowanie auta na zimę może wydawać się skomplikowane, naprawdę warto poświęcić temu trochę czasu. Jeśli nie chcesz tego robić sam, specjaliści z warsztatów z chęcią ci pomogą.

Pamiętaj, że lepiej być przygotowanym, niż potem żałować!

Techniki jazdy na śliskiej drodze: Jak hamować i wyjść z poślizgu?

Zima to wyjątkowo wymagający czas dla każdego kierowcy. Śliska nawierzchnia, oblodzone drogi i opady śniegu mogą znacząco utrudnić podróż. Aby bezpiecznie poruszać się po zimowych drogach, warto znać kilka podstawowych technik i zagadnień jak jeździć zimą samochodem.

Oto, co musisz wiedzieć:

Przyspieszanie i hamowanie

Podczas jazdy po lodzie lub śniegu, unikaj gwałtownego przyspieszania. Zamiast tego wciskaj gaz stopniowo, aby zminimalizować ryzyko utraty przyczepności.

Z hamowaniem jest podobnie. Nie wciskaj pedał hamulca z pełną siłą i w ostatnim momencie. Zamiast tego lepiej uciec się do powolnego wytracania prędkości po wcześniejszym zdjęciu nogi z gazu. Można też zastosować technikę hamowania silnikiem, czyli stopniowej redukcji biegów (bez gwałtownego odpuszczania sprzęgła!).

Jeśli już hamujesz, najlepiej rób to na prostym odcinku, nie na zakręcie. Łatwiej będzie ci utrzymać prawidłowy tor jazdy.

Utrzymanie odpowiedniej odległości od innych pojazdów

Zimą warto jeździć bezpiecznie, czyli wolniej. Ponadto zwiększ odległość od poprzedzającego pojazdu, aby zostawić sobie (i innym!) bufor bezpieczeństwa. Pamiętaj, że zimą droga hamowania się wydłuża.

Przypomnij sobie także zasadę ograniczonego zaufania. Nawet jeśli ty jeździsz bezpiecznie, inni kierowcy mogą się zagapić — a na śliskiej drodze trudniej naprawia się błędy.

Reakcja na poślizg

Poślizg może przytrafić się każdemu, dlatego dobrze jest wiedzieć, jak z niego wyjść. Jeśli wpadniesz w nadsterowność (tylne koła w poślizgu), wykonaj kontrę kierownicą i naprowadź samochód na właściwy tor jazdy. Pod żadnym pozorem nie naciskaj na hamulec, bo tylko pogłębisz nadsterowność.

Jeśli zaś zdarzy ci się podsterowność (przednie koła w poślizgu), zdejmij nogę z gazu i zmniejsz wykonywany skręt kierownicą. Następnie delikatnie go powtórz, gdy przednia oś odzyska przyczepność.

A co w sytuacji, gdy nie ma już czasu na hamowanie ani podręcznikowe opanowanie wpadnięcia w poślizg? Wtedy pozostaje ci tylko jedno wyjście — musisz ratować się ucieczką.

Do względnie bezpiecznego i bezbolesnego „lądowania” posłuży ci ośnieżony fragment drogi albo pas zieleni. Jest szansa, że samochód odzyska tam przyczepność i będziesz mógł się zatrzymać.

Manewry na zakrętach i wzniesieniach

Podczas jazdy na zakrętach zachowaj maksymalną ostrożność. Unikaj nagłych zmian kierunku jazdy i gwałtownych ruchów kierownicą. Ponadto staraj się nie hamować, gdy pokonujesz łuk.

Natomiast gdy wjeżdżasz na wzniesienie, zachowaj stałą, umiarkowaną prędkość. Unikaj zatrzymywania się, jeśli to możliwe. Jednak jeśli już musisz stanąć, ważne jest wyczucie – staraj się nie przyspieszać gwałtownie, ponieważ możesz doprowadzić do poślizgu.

Jak bezpiecznie jeździć zimą w trudnych warunkach pogodowych?

Zapewnienie sobie bezpieczeństwa na drodze w okolicznościach głębokiego śniegu lub oblodzenia wymaga odpowiedniego przygotowania oraz użycia właściwych narzędzi.

Chcesz jechać w trasę zimą? Poniżej znajdziesz kilka porad na ten temat.

Łańcuchy

Łańcuchy śniegowe to specjalistyczny oplot na koła, najczęściej dostępny w formie siatki, strefowych opasek lub pełnego pokrowca. Służą do montażu bezpośrednio na kołach.

Celem tej operacji jest podniesienie przyczepności ogumienia do nawierzchni w sytuacji, gdy drogi są skute grubą warstwą śniegu lub lodu, przez co stanowią wyzwanie nie do pokonania bez dodatkowego wsparcia.

Zazwyczaj łańcuchy powstają ze stalowego drutu, wzbogaconego dodatkami niklu, manganu czy chromu. Jednak w zależności od producenta technologie mogą się różnić.

Idźmy dalej.

W Polsce prawo nie nakłada na kierowców obowiązku zakładania łańcuchów na koła. Jest to zrozumiałe, zważywszy na fakt, że zimy w naszym kraju od wielu lat nie są tak srogie, aby wymagały korzystania z tego typu akcesoriów.

Jednak nie oznacza to, że łańcuchy nigdy ci się nie przydadzą.

Choć Polska jest efektywnie odśnieżana, istnieją rejony, które po opadach śniegu stają się niedostępne. Wystarczy, że wybierzesz się w góry, a szybko napotkasz na problem utraty przyczepności. W takich sytuacjach łańcuchy śniegowe okazują się niezwykle przydatne, a czasem nawet niezbędne, aby jeździć samochodem zimą.

Zdarza się też, że lokalne warunki obligują kierowców do ich zakładania. Regulacje te symbolizuje znak drogowy C-18, a ignorowanie go może skutkować mandatem oraz punktami karnymi.

To jeszcze nie wszystko.

Jazda autem po lodzie lub śniegu na łańcuchach wymaga od kierowcy nie tylko umiejętności, ale i znacznej ostrożności. Przede wszystkim powinieneś poruszać się stosunkowo wolno, w jednostajnym tempie, bez przekraczania prędkości 50 km/h.

Unikaj także nagłych zmian prędkości — zarówno przyspieszania, jak i hamowania.

Ponadto weź pod uwagę, że łańcuchy są przeznaczone wyłącznie do jazdy po ośnieżonych lub oblodzonych nawierzchniach! Na suchym asfalcie nie tylko utrudniają prowadzenie pojazdu, ale także mogą ulec zniszczeniu lub uszkodzić opony. Dlatego ważne jest, aby unikać miejsc, w których jezdnia nie jest pokryta śnieżną lub lodową warstwą.

Kierując samochodem na łańcuchach śniegowych, staraj się też omijać wgłębienia powstałe po przejeździe innych pojazdów.

Co zrobić, gdy utkniesz w zaspie lub na śliskim podłożu?

Kiedy twoje auto utknie w śnieżnej pułapce, nie wpadaj w panikę. Zamiast tego zacznij od delikatnego poruszania kołami w lewo i w prawo, co pomoże usunąć zbędny śnieg.

Jeśli masz do dyspozycji większą przestrzeń, możesz spróbować tzw. rozbujania samochodu, czyli ruszania na przemian do przodu i do tyłu. Często da się w ten sposób wydostać z dołka. Ale uwaga! W ciasnym miejscu (np. na zatłoczonym parkingu) lepiej nie próbuj tej techniki, bo jeszcze wyrządzisz szkodę swojemu samochodowi lub zahaczysz pojazd stojący obok.

W takim razie co innego możesz zrobić?

Przede wszystkim nie dodawaj gazu, jeśli czujesz, że twoje koła wirują bezproduktywnie. Kręcąc się w miejscu, tylko głębiej wkopią samochód. Dlatego w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest usunięcie śniegu z przed kół i progów auta.

Aby dodatkowo poprawić przyczepność, wypróbuj prosty trik, którym jest podłożenie pod koła desek lub grubych gumowych wycieraczek. Cienkie tekstylne dywaniki raczej się nie sprawdzą, ponieważ wirujące koła po prostu wyrzucą je z drugiej strony.

A co w sytuacji, jeśli twoim przeciwnikiem jest lód, a nie śnieg? Gdy utkniesz na zlodowaciałej powierzchni, trik z wycieraczkami również powinien się sprawdzić. Jeżeli jednak nie wystarczy, posyp miejsce pod kołami piaskiem lub żwirem. Następnie ruszaj z niewielką ilością gazu, aż złapiesz przyczepność.

Taka technika zazwyczaj pomaga wyrwać się z lodowych sideł.

Gdyby jednak żadne z powyższych sposobów nie przyniosły efektu, poszukaj pomocy wśród innych kierowców. W ekstremalnych sytuacjach, gdy np. jesteś w miejscu odległym od cywilizacji, pozostań w samochodzie i wezwij profesjonalną pomoc.

Jak jeździć w zimie: korzystanie z technologii i wyposażenia samochodu

Samochody (zwłaszcza nowsze modele) są wyposażone w zaawansowane systemy wspomagające jazdę, które mają za zadanie uczynić podróże bezpieczniejszymi. Oczywiście wszyscy kojarzymy nazwy tych funkcji, ale nie każdy dostatecznie dobrze rozumie, jak każda z nich działa.

Dlatego teraz przyjrzymy im się bliżej.

Przydatne systemy wspomagania jazdy

Zacznijmy od ABS. Jest to skrót od angielskiego określenia Anti-Lock Braking System. Dzięki niemu koła nie blokują się podczas hamowania, co pozwala unikać poślizgu na różnych nawierzchniach (poza szutrem, piaskiem czy śniegiem). Kluczem do skutecznego działania ABS są czujniki zamontowane w każdym kole. Przesyłają one informacje do centrali o prędkości obrotowej kół, umożliwiając precyzyjne dostosowywanie hamowania. ABS imituje hamowanie pulsacyjne, ale robi to wydajniej od człowieka.

Kolejny na liście jest ASR, znany też jako system kontroli trakcji. Zadanie ASR polega na zapobieganiu poślizgom podczas ruszania i przyspieszania. W sytuacji, gdy auto zaczyna tracić przyczepność, system może dostosować zapłon i ilość dostarczanego paliwa, by zapewnić bezpieczny start, nawet na śliskiej nawierzchni.

Natomiast ESP, czyli Electronic Stability Program, zwiększa bezpieczeństwo na zakrętach. Współpracuje on z ABS i ASR, monitorując zachowanie pojazdu na łukach. Jeśli system wykryje ryzyko utraty przyczepności, może zdecydować o zahamowaniu jednego lub kilku kół, aby zapobiegać potencjalnej utracie kontroli nad pojazdem.

Jak skutecznie korzystać z tych systemów w zimie?

Pierwszą zasadą jest umiarkowane zaufanie wobec każdego z wymienionych systemów. Powód jest prosty: mimo że znacząco poprawiają bezpieczeństwo, nie zastąpią zdrowego rozsądku kierowcy.

Poza tym regularne kontrole techniczne są niezbędne, jeśli chcesz mieć pewność, że wszystkie systemy bezpieczeństwa działają prawidłowo. Zadbaj też, aby czujniki nie uległy oblodzeniu, bowiem może to skutkować nieprawidłowym działaniem tych technologii.

A co, jeśli technologia zawiedzie?

Mimo zaawansowania każdego z systemów, istnieją sytuacje, w których mogą nie działać one optymalnie (np. przy ekstremalnie niskich temperaturach, niesprawnych czujnikach czy awarii komputera pokładowego). Dlatego zawsze bądź przygotowany na taką ewentualność i pamiętaj o podstawowych zasadach w trakcie jazdy w zimie.

Ponadto nie zapominaj, że kluczem do bezpiecznego poruszania się i hamowania zimą samochodem jest połączenie zaawansowanych systemów wspomagających z doświadczeniem i rozwagą kierowcy.

O czym warto pamiętać przed długą zimową trasą?

Planując długą podróż samochodem w zimie, weź pod uwagę kilka kluczowych kwestii, które zapewnią ci bezpieczeństwo i komfort jazdy. Oto one:

Przygotuj auto

Najważniejsze jest, aby twoje auto było w pełni sprawne. Regularne przeglądy techniczne to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa — tak samo jak opony zimowe z odpowiednim bieżnikiem. Zwróć także uwagę na szereg innych kwestii dotyczących przygotowania samochodu, które opisaliśmy na początku artykułu.

Przed wyjazdem pomyśl także o umyciu szyb, lusterek, reflektorów oraz kamery cofania. Dzięki temu zapewnisz sobie lepszą widoczność, co jest kluczowe, jeśli chodzi o zimowy czas na drogach.

Ponadto sprawdź ciśnienie w oponach, dostosowując je do obciążenia pojazdu.

Zaplanuj trasę i bądź elastyczny

Zimowe podróże wymagają elastycznego podejścia do planowania. Chodzi nie tylko o ewentualną zmianę niektórych odcinków trasy, ale również terminu samego wyjazdu (w razie potrzeby).

Skorzystaj z map internetowych i zaplanuj podróż tak, by uniknąć miejsc, gdzie mogą wystąpić utrudnienia. Weź też pod uwagę, że alternatywne drogi nie tylko pozwalają ominąć korki, ale czasem przynoszą także dodatkowe, niespodziewane atrakcje.

Na koniec warto przypomnieć o obecności systemu e-Toll na niektórych odcinkach autostrad. Dlatego jeśli będziesz z nich korzystał, pamiętaj o zakupie winiety lub skorzystania z odpowiedniej aplikacji.

Dla bezpieczeństwa poinformuj także bliskich o swojej trasie i planowanym czasie przyjazdu.

Zatankuj i rozsądnie spakuj samochód

Najlepiej zatankuj auto dzień wcześniej, by uniknąć kolejek na stacjach benzynowych i mieć jedno zadanie mniej do wykonania przed samym wyjazdem.

Jeśli zaś chodzi o pakowanie bagażu, umieszczaj cięższe przedmioty jak najniżej i w przedniej części bagażnika. Natomiast na samym wierzchu połóż rzeczy lżejsze oraz takie, które będą przydatne podczas podróży.

Monitoruj prognozę pogody

Zimowa aura bywa zmienna, dlatego niezmiernie ważne jest śledzenie prognozy pogody. Aktualne informacje o warunkach na drodze, zwłaszcza w miejscach bardziej narażonych na trudności, to klucz do bezpiecznej podróży.

Do prognoz uzyskasz dostęp dzięki aplikacjom mobilnym, z których może skorzystać każdy kierowca. Często oferują one aktualne dane na temat sytuacji na trasie.

Pamiętaj, że regularne sprawdzanie warunków pogodowych pozwoli ci uniknąć niebezpiecznych odcinków drogi.

Zadbaj o wyposażenie awaryjne

Przygotowując auto do trasy, pomyśl też o tym, aby wyposażyć go w sprzęt awaryjny. W bagażniku nie powinno zabraknąć latarki z zapasowymi bateriami, łańcuchów na koła, podręcznej łopaty czy maty przeciwpoślizgowej.

Natomiast skrobak do szyb, miotełka, a także ciepłe rękawiczki, czapka i koc termiczny mogą okazać się nieocenione, gdy zaskoczy cię niespodziewany mróz lub opady śniegu. Dodatkowo warto mieć przy sobie akumulator zewnętrzny do telefonu oraz zapas wody i jedzenia.

W razie awarii lub utknięcia w zaspie, takie wyposażenie może okazać się nieocenione.

Nie zapominaj o odpoczynku i rozrywce

Jeśli podróżujesz z dziećmi, zadbaj o odpowiednią rozrywkę dla nich albo wyjedź o takiej porze, żeby przespały większość trasy. Ponadto regularnie rób przerwy, by odpocząć i napić się kawy.

Długie godziny za kierownicą mogą być męczące, dlatego ważne jest, by dbać o swoje samopoczucie. Dzięki chwilom odpoczynku zachowasz dobrą formę przez cały okres podróży.

Pamiętaj, że odpowiednie przygotowanie to klucz do bezpiecznej i komfortowej jazdy. Dlatego zadbaj o siebie i swoich bliskich, planując każdy wyjazd z głową.

Podsumowanie

Bezpieczna jazda samochodem zimą to nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim troska o siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Zimowe warunki drogowe stanowią wyzwanie nawet dla doświadczonych kierowców, dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie pojazdu oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków.

Pamiętaj, że twoje bezpieczeństwo zaczyna się od zadbania o stan techniczny samochodu, wyboru odpowiednich opon, a także korzystania z nowoczesnych technologii wspomagających jazdę.

Jednak technologia to nie wszystko. Równie ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego, ostrożność i przewidywanie działań innych kierowców. W ten sposób zadbasz, aby każda podróż była bezpieczna — niezależnie od długości trasy czy celu podróży.

A może chcesz zwiększyć swoje umiejętności poza tymi zdobytymi na kursie na prawo jazdy i nauczyć się lepszego radzenia w trudnych zimowych warunkach? W takim razie zachęcamy do skorzystania ze specjalistycznego szkolenia z bezpiecznej jazdy. Więcej informacji oraz możliwość zapisu znajdziesz pod tym linkiem.

Nie czekaj! Zadbaj o swoje umiejętności i bezpieczeństwo na drodze już dziś!

Napisane przez Fabian Koziołek

Absolwent Uniwersytetu Śląskiego, gdzie zdobył tytuł magistra
filozofii. Akademicka droga ukształtowała w nim głębokie zrozumienie dla
złożoności świata, co odnajduje także w motoryzacji — dziedzinie, którą
od lat opisuje. Jako autor artykułów motoryzacyjnych (i nie tylko) łączy
precyzję faktów z filozoficznym zacięciem do poszukiwania głębszych
znaczeń i trendów.

Szczególnie upodobał sobie kultowe marki, takie jak Ford Mustang i
Ferrari, które łączą w sobie siłę, styl i innowacyjność — dla autora
wartości kluczowe zarówno w motoryzacji, jak i w życiu.

Prywatnie prowadzi poczytnego bloga o wszystkim, co męskie. Ponadto
zgłębia tajniki sztucznej inteligencji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ile kosztuje utrzymanie samochodu? Jakie są koszty eksploatacji samochodu i paliwa.

Samochód na wodór. Jak działa auto z napędem wodorowym, ile kosztuje i czy jest bezpieczne?