w

Polskie samochody

Polskie samochody (i motoryzacja w ogóle) miały burzliwą historię, tak samo jak nasz kraj. Większość historycznych zakładów nie przetrwało do dzisiejszych czasów, a część w kontrowersyjnych okolicznościach przeszło w ręce prywatnych inwestorów.

Nie zmienia to jednak faktu, że na przestrzeni lat świat ujrzały różne marki polskich samochodów.

Chcesz poznać historię wzlotu i późniejszego upadku rodzimej motoryzacji? W takim razie jesteś we właściwym miejscu. W artykule przyglądamy się przedwojennym, PRL-owskim, a także bardziej współczesnym zakładom produkcyjnym i modelom polskich aut.

Polskie auto syrena

Historia polskiej motoryzacji

Polska motoryzacja rozpoczęła swoją historię w 1893 roku, bo właśnie wtedy powstały zakłady Ursus. Jednak pierwszy traktor wyjechał stamtąd dopiero w 1922 roku.

Cztery lata wcześniej (w 1918 roku) powstały również Centralne Warsztaty Samochodowe (CWS), które stały się najpopularniejszym producentem aut w II Rzeczypospolitej. Co prawda później zostały przejęte przez Państwowe Zakłady Inżynierii (PZInż), ale nie zmienia to faktu, że właśnie tam powstał pierwszy polski samochód produkcji seryjnej — CWS T-1.

Był to bardzo płodny okres dla rodzimej motoryzacji. Na rynku pojawiło się wiele nowych zakładów, wśród których wymieniamy:

  • Rudzki i S-ka (wydali na świat polskie auto Ralf-Stetysz);
  • spółka Lilpop, Rau i Loewenstein (tworzyła samochody na licencji General Motors);
  • wspomniane już Państwowe Zakłady Inżynierii (produkowały polskiego Fiata 508, a także pojazdy ciężarowe oraz autobusy);
  • Towarzystwo Budowy Samochodów AS (wypuścili na rynek swoje polskie auta AS S1 i S2).

Poza tym w zakładach Ursus oprócz traktorów powstawały również ciężarówki i autobusy.

Nie zmienia to natomiast faktu, że w porównaniu do innych krajów produkcja aut w Polsce była skromna. W dużej mierze przyczynił się do tego kryzys po I wojnie światowej oraz wojna polsko-bolszewicka.

Ponadto na końcówkę lat 20. przypadł również ówczesny kryzys światowy.

Lata 30.

Okres po 1930 roku okazał się przełomem dla rodzimej motoryzacji. Zapoczątkowało go porozumienie polskiego rządu z włoskim Fiatem, dzięki któremu w PZInż rozpoczęła się produkcja samochodów Fiat na licencji.

W ten sposób na rynku pojawił się najtańszy i najpopularniejszy wśród obywateli model Fiata 508.

Stare samochody polskie z lat 30. wzbogaciły się również o amerykańskie pojazdy za sprawą spółki Lilpop, Rau i Loewenstein. Stało się to na mocy umowy licencyjnej z General Motors, dzięki której zakład rozpoczął produkcję Buicków, Chevroletów i Opli.

Później, w 1939 roku, na ziemiach polskich wystartowała produkcja niemieckiego BMW i Mercedes-Benz. Jednak przed wybuchem II Wojny światowej powstało tylko 50 egzemplarzy pojazdów tych marek.

Później motoryzacja polska przymusowo zatrzymała swój rozwój. Agresja ze strony Niemiec i później ZSRR doprowadziła do zniszczenia większości rodzimych zakładów. Lwia część z nich znajdowała się w stolicy, która uległa niemal całkowitej destrukcji w okresie wojennym.

Polskie samochody PRL

Tuż po II wojnie światowej rozpoczęła się nowa era w rodzimej myśli technicznej, gdyż świat ujrzała polska motoryzacja PRL-owska.

Ze starych zakładów nie przywrócono praktycznie żadnego. Odżył tylko Ursus, który w nowym świecie zajął się niemal wyłącznie produkcją ciągników rolniczych.

Jednak za sprawą gospodarki centralnie planowanej powstał szereg nowych zakładów, czyli m.in.:

  • Fabryka Samochodów Osobowych,
  • Fabryka Samochodów Ciężarowych w Lublinie,
  • Zakład Samochodów Dostawczych w Nysie,
  • Fabryka Samochodów Małolitrażowych,
  • Fabryka Samochodów Rolniczych w Poznaniu,
  • Autosan,
  • Jelczańskie Zakłady Samochodowe,
  • Fabryka Samochodów Ciężarowych “Star”.

Wszystkie powyższe zakłady wchodziły w skład Zrzeszenia Producentów Samochodowych “Polmo”.

Warto tutaj także wspomnieć, że przez pewien czas również zakłady lotnicze WSK Mielec produkowały samochody. Właśnie tam powstały takie polskie auta PRL, jak Mikrus MR-300 czy pojazd elektryczny Melex.

Rodzimy przemysł motoryzacyjny rozwinął się do tego stopnia, że w 1980 roku Polska zajmowała 13. miejsce na świecie i 8. w Europie pod względem ilości wyprodukowanych aut.

W okresie przed transformacją ustrojową powstało wiele kultowych pojazdów. Jednak najpopularniejsze polskie samochody z lat PRL to bez dwóch zdań:

  • Warszawa,
  • Syrena,
  • Polski Fiat 125p,
  • Polski Fiat 126p,
  • Polonez.

Oczywiście Fiat 126p, czyli “maluch”, wybił się pod względem popularności ponad wszelkie inne modele. Jest to najbardziej znane i jednocześnie najliczniej produkowane polskie auto z tego okresu.

Na polskie drogi wyjechało aż 3 318 674 maluchów!

Dlaczego polska motoryzacja upadła?

Samochody polskiej produkcji zaczęły znikać z rynku po transformacji ustrojowej, która nastąpiła w 1989 roku. Wtedy też rozpoczęła się masowa prywatyzacja rodzimych zakładów motoryzacyjnych.

Pierwszym zakładem, który trafił w ręce prywatnego inwestora, była Fabryka Samochodów Małolitrażowych. W 1992 roku utworzyła spółkę z przedsiębiorstwem Fiat SA, przez co została jednocześnie przemianowana na Fiat Auto Poland SA.

Przejęcie FSM przez Fiata wciąż uchodzi za kontrowersyjne i wrogie.

Rok później (w 1993) Fabryka Samochodów Rolniczych (która w tym samym czasie przemianowała się na Tarpan Sp. z o.o.) utworzyła spółkę joint venture z Volkswagenem. Nosiła ona nazwę Volkswagen Poznań. Jednak już trzy lata później (w 1996 roku) polskie Tarpan uległo likwidacji, a 100% aktywów przedsiębiorstwa przejął koncern Volkswagen AG.

Następnie przyszedł czas na zakład Autosan, a także fabryki Jelcza i Stara. W roku 1994 i 1995 wszystkie trafiły do rąk Sobiesław Zasada Centrum S.A. Jest to kolejne przejęcie pełne kontrowersji, które komentatorzy rynku uważają za wrogie.

Dlaczego?

Pierwszym powodem jest fakt, że Autosan ogłosił bankructwo już w 2013 roku. Natomiast zakłady Star sprzedano niemieckiemu koncernowi MAN w 1999 roku, mimo że polska firma planowała rozbudowę. Nie skończyło się to dobrze, ponieważ już 5 lat później nowy zarząd przeniósł większość produkcji do Austrii, w kolejnym roku całkowicie zakończył działalność w Polsce, a w 2009 marka Star uległa całkowitej likwidacji.

Los Jelcza też nie był szczęśliwy. W 2004 roku zbankrutowały Jelcz Samochody Ciężarowe Sp. z o.o., a w 2008 roku Zakłady Samochodowe Jelcz S.A., gdzie odbywała się produkcja autobusów.

Kolejnymi przedsiębiorstwami, które trafiły w ręce obcego kapitału, były Fabryka Samochodów w Lublinie oraz warszawskie FSO. W obu przypadkach nowym właścicielem stał się Daewoo.

FSO wyszło na tym najlepiej ze wszystkich wymienionych zakładów, ponieważ utrzymało produkcję do 2011 roku. Przez pewien czas powstawały tam Matizy i Lanosy, które od 2005 roku były produkowane całkowicie w Polsce i sprzedawane pod marką FSO.

Później większość udziałów przejęło ukraińskie AwtoZAZ za symboliczne 100 zł (ale z zobowiązaniem, że zainwestuje w fabrykę przynajmniej 80 mln euro), aż w końcu w 2015 roku zakład trafił w ręce spółki Alameda z Investments LTD z siedzibą na Cyprze.

W międzyczasie (w 2003 roku) zbankrutowały Zakłady Przemysłu Ciągnikowego “Ursus”, które miały najdłuższą, bo jeszcze przedwojenną historię.

Polskie samochody produkowane obecnie

Co prawda dawne i kultowe zakłady nie miały wiele szczęścia, ale nie oznacza to, że motoryzacja polska całkowicie upadła. Po 2000 roku na rodzimym rynku pojawiło się wiele nowych fabryk.

Pierwszą z nich jest Solbus, który zadebiutował w 2001 roku. Zajmuje się produkcją autobusów.

W tym samym roku działalność rozpoczęła polska firma Solaris, która również produkuje autobusy. Aktualnie jest prawdopodobnie jedną z najbardziej znanych rodzimych marek.

Kilka lat później, w 2008 roku, powstało przedsiębiorstwo Arrinera. Zajęło się produkcją pierwszego polskiego supersamochodu sportowego, ale niestety nie dopięło swojego celu. Z powodu problemów finansowych projekt upadł na etapie testów.

W tym samym roku narodziło się również przedsiębiorstwo DZT Tymińscy, które przejęło zakład po Daewoo Motor Polska w Lublinie (w międzyczasie przez chwilę należał on do firmy Intrall). Powstawał tam polski wojskowy samochód terenowy Honker.

Gdy DZT upadło, prawa do marki pojazdu przejęło Autobox Innovations.

W 2012 roku do łask wrócił również Jelcz, ponieważ zakład został przejęty przez przedsiębiorstwo Huta Stalowa Wola. Dzięki temu na miejscu wzrosła liczba produkowanych ciężarówek i poziom zatrudnienia.

Nieco później, bo w 2015 roku, powstała spółka akcyjna Ursus Bus. Wykupiła prawa do nazwy kultowego polskiego zakładu i zajmuje się produkcją autobusów i trolejbusów

W 2016 roku działalność wznowił również Autosan, który został wykupiony przez kontrolowaną przez państwo Polską Grupę Zbrojeniową. W ofercie firmy znajdują się wyłącznie autobusy.

Jednak mimo wszystko nie da się ukryć, że auta polskie stanowią znikomą ilość rodzimego rynku motoryzacyjnego. Większość sektora znajduje się w rękach zagranicznych przedsiębiorstw.

Aktualnie największymi markami samochodów w Polsce są:

  • Fiat,
  • Volkswagen,
  • Opel,
  • MAN,
  • Solaris,
  • Ursus,
  • Volvo,
  • Melex.

Jakie są polskie marki samochodów?

Obecnie nie istnieją żadne nowe polskie samochody osobowe, które byłyby od podstaw tworzone polskim kapitałem. Możemy pochwalić się jedynie pojazdami użytkowymi, takimi jak autobusy, ciężarówki czy auta terenowe. W dwóch ostatnich przypadkach chodzi przede wszystkim o transport wojskowy (chociaż Honker oferował również wersję cywilną).

Na polskich ziemiach działa jednak wiele zagranicznych koncernów, które doceniają umiejętności tutejszych fachowców. Dzięki temu nasz kraj plasuje się w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o producentów samochodów w Europie Wschodniej.

Podsumowanie

Znasz już stare polskie samochody, marki i zakłady. Skupiliśmy się przede wszystkim na pojazdach, które wyszły z fazy koncepcyjnej do masowej produkcji. Gdybyśmy jednak mieli uwzględnić całą historię polskiej motoryzacji, na wspomnienie zasługują takie projekty jak: Mikrus, Meduza, Gacek, Fafik czy Smyk. Wszystkie pochodzą z PRL-u.

Niestety żadna z tych marek (poza Mikrusem) nigdy nie trafiła do produkcji.

Wygląda na to, że na nowe polskie samochody przyjdzie nam jeszcze poczekać. W dzisiejszych czasach rozpoczęcie produkcji nieznanej nikomu marki auta wymaga ogromnego nakładu pieniędzy, a ponadto wiąże się z niemałym ryzykiem.

Napisane przez Fabian Koziołek

Absolwent Uniwersytetu Śląskiego, gdzie zdobył tytuł magistra
filozofii. Akademicka droga ukształtowała w nim głębokie zrozumienie dla
złożoności świata, co odnajduje także w motoryzacji — dziedzinie, którą
od lat opisuje. Jako autor artykułów motoryzacyjnych (i nie tylko) łączy
precyzję faktów z filozoficznym zacięciem do poszukiwania głębszych
znaczeń i trendów.

Szczególnie upodobał sobie kultowe marki, takie jak Ford Mustang i
Ferrari, które łączą w sobie siłę, styl i innowacyjność — dla autora
wartości kluczowe zarówno w motoryzacji, jak i w życiu.

Prywatnie prowadzi poczytnego bloga o wszystkim, co męskie. Ponadto
zgłębia tajniki sztucznej inteligencji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najbardziej ekonomiczne samochody. Sprawdź, które auta pozwolą ci zaoszczędzić na paliwie

Lamborghini Huracan — co warto o nim wiedzieć?