in , ,

Aktywny tempomat – co to jest, jak działa i kiedy można go używać?

Santeri Viinamäki/Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0

Wraz z rozwojem technologii rodzi się pytanie o zasadność bycia kierowcą. Jak długo będziemy jeszcze występowali w tej roli? Czy zbliża się czas, w którym kierowca dołączy do grona pasażerów pasywnie obserwujących podróż? Jeśli spojrzymy na tempomat aktywny i jego możliwości, trudno oprzeć się wrażeniu, że taka przyszłość jest coraz bliżej.

W artykule przyglądamy się, jak przydatna jest ta nowa funkcja w samochodach, jak działa i czy z czasem wysadzi nas z fotela kierowcy? Przeczytaj tekst, a poznasz odpowiedzi na te i inne pytania.

Co to jest aktywny tempomat?

tempomat aktywny
Aktywny tempomat. Zdjęcie autorstwa Nozilla/Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0

Adaptive/Active Cruise Control (w skrócie ACC, czyli właśnie aktywny tempomat) to inteligentny system, który wykrywa przeszkody przed pojazdem i w reakcji samoczynnie zwalnia lub wyhamowuje. Co więcej, utrzyma pożądaną odległość za pojazdem, który jedzie przed nami. Najnowsze wersje nawet zmienią pas ruchu, byśmy dalej kontynuowali jazdę z określoną prędkością.

Zastanawiasz się, jak ACC ocenia odległość od przeszkody?

Pozyskuje dane z sensorów monitorujących, które producent zwykle umieszcza w przedniej części nadwozia lub w lusterku wstecznym. Sensory występują w dwóch wersjach: jako radary albo tzw. lidary, czyli urządzenia laserowe.

Obydwa wysyłają sygnały (inaczej fale) w przestrzeń przed samochodem. Kiedy któryś z nich napotka przeszkodę, wraca do sensora, zaś ten wylicza odległość między nią o twoim pojazdem. Dystans, który będzie utrzymywał tempomat, zależy od ciebie. Zwykle masz do wyboru kilka dostępnych odległości.

W efekcie działania ACC samochód zwolni, jeśli zanadto zbliżysz się do pojazdu przed tobą i przyspieszy, gdy ten oddali się od ciebie.

Tempomat a tempomat aktywny — różnice

Jak pewnie się domyślasz, główna różnica polega właśnie na wykrywaniu przeszkód. Tradycyjny tempomat jedynie utrzymuje ustaloną prędkość niezależnie od tego, co dzieje się przed samochodem. Zaś adaptacyjny tempomat to cały system automatyzacji, który przyspiesza, zwalnia, hamuje itp. w zależności od przestrzeni przed pojazdem.

Tempomat aktywny — co to? Rodzaje tempomatów

Na rynku znajdziesz trzy podstawowe rodzaje tempomatów adaptacyjnych. Różnią się między sobą zakresem funkcji, co wyraźnie pokazuje, jaką drogę przebyła ta technologia od pierwszego debiutu.

O wszystkich wersjach przeczytasz poniżej.

  • Aktywny tempomat działający w określonych prędkościach. To najstarsza wersja, która obsługuje prędkości np. od 30 km/h do 200 km/h. Dolna granica jest tutaj ważniejsza, bo oznacza, że nie skorzystasz z tempomatu w korku. Gdy prędkość spadnie poniżej 30 km/h, system po prostu wyłączy się i wyśle ci ostrzeżenie dźwiękowe. Zahamować musisz samodzielnie.
  • Aktywny tempomat z pełnym zakresem prędkości. To ulepszona wersja poprzedniego systemu. Jako że nie ma ograniczeń, zatrzyma samochód, ale już nie ruszy. Wznowienie jazdy wymaga, aby kierowca „klepnął” pedał gazu.
  • Aktywny tempomat w systemie „Stop&Go”. Tutaj masz już full serwis. Tempomat obsługuje pełen zakres prędkości, hamuje „do zera”, a także rusza i rozpędza się. Do ciebie należy jedynie kontrola kierownicy. Ten system sprawdzi się zarówno na autostradzie, jak i w ruchu miejskim czy w korku.

Jak używać tempomatu aktywnego?

Zastanawiasz się, jak wygląda jazda samochodem wyposażonym w tempomat adaptacyjny? W gruncie rzeczy nie różni się aż tak bardzo od podróży samochodem ze zwykłym tempomatem.

ACC włączysz, gdy rozpędzisz się do odpowiedniej prędkości i naciśniesz przycisk „set”. Masz też „+” i „-” do kontroli pożądanej prędkości i samodzielnie ustalasz, jaką odległość tempomat ma zachować od pojazdu (przeszkody) przed tobą.

Gdy przeszkoda się pojawi, samochód zwolni. Gdy zniknie — przyspieszy do ustalonej prędkości.

Minus jest taki, że jeśli jakiś kierowca wjedzie na nasz pas w ostatniej chwili, nastąpi nagłe hamownie. Nie jest to zbyt przyjemne i prawdopodobnie nie wywoła zadowolenia u twoich pasażerów.

To jeszcze nie wszystko.

Najnowsze tempomaty za pomocą kamer wykrywają znaki drogowe lub korzystają z danych GPS i dostosowują prędkość do przepisów, które panują na danym odcinku drogi. Co więcej, dzięki funkcji „Stop&Go” samochód samoczynnie zatrzyma się (np. przed światłami) i ruszy. Wtedy twoim jedynym zadaniem jest kontrola kierownicy.

Weź jednak pod uwagę, że nie każdy aktywny tempomat obsługuje pełną gamę prędkości. Niektóre nie zwalniają poniżej 30 km/h, więc też nie hamują „do zera”. Uraczą cię tylko głośnym sygnałem ostrzegawczym, jeśli zanadto zbliżysz się do przeszkody.

Adaptacyjny tempomat — kiedy można używać?

ACC. Zdjęcie autorstwa Michael Sheehan/Wikimedia Commons/CC BY 2.0

Warunki, w których tempomat aktywny się sprawdzi, zależą przede wszystkim od jego możliwości. Podczas jazdy na autostradzie, czyli przy dużej prędkości, nawet najstarsze wersje radzą sobie stosunkowo dobrze.

Gorzej jest w warunkach miejskich oraz podczas wolnego „toczenia się” w korku.

W pierwszym przypadku tempomaty aktywne z ograniczeniem co do minimalnej prędkości jeszcze się sprawdzają, ale pamiętaj, że wtedy sam odpowiadasz za hamowanie i kontrolę najbliższego otoczenia. Natomiast w korku tego typu system nie ma sensu. Skoro minimalna prędkość aktywnego tempomatu wynosi 30 km/h, podczas dużo wolniejszej jazdy nic nie zrobi.

Inna sprawa, jeśli posiadasz nowszą wersję tempomatu adaptacyjnego (np. z systemem „Stop&Go”).

Jak działa aktywny tempomat w praktyce? Czy jest bezpieczny?

Tempomat adaptacyjny jest bezpieczny, ale to nie oznacza, że możesz wyłączyć czujność. Ty jesteś kierowcą i odpowiadasz za bezpieczeństwo swoje oraz pasażerów. ACC wesprze cię w tym zadaniu, jednak nie wyręczy całkowicie.

Jak to z różnymi automatycznymi systemami bywa, mają swoje bolączki. Z aktywnymi tempomatami jest podobnie.

Ich największym wrogiem są słabe warunki atmosferyczne, które utrudniają pracę tempomatu. Śnieg, deszcz, mżawka czy mgła — wszystko to sprawia, że ACC gorzej rozpoznaje linie i słabiej wykrywa przeszkody. Także silne, oślepiające światło słoneczne może sprawić kłopoty.

Jeśli zaś twój tempomat korzysta z kamer, skuteczność niektórych jego funkcji pogorszy się, gdy szyba jest zaparowana lub oszroniona.

W przypadku warunków drogowych największe problemy ACC sprawiają łuki, na których zdarzały się momenty nieuzasadnionego hamowania. Ryzykowne są również skrzyżowania. Gdy np. z drogi podporządkowanej wyjedzie ci samochód, aktywny tempomat może nie zareagować.

Dlatego producenci coraz intensywniej pracują nad systemami, które będą przewidywały zagrożenie, dzięki czemu np. już przed skrzyżowaniem rozpoczną hamowanie.

Czy aktywny tempomat działa z manualną skrzynią biegów?

Na rynku znajdziesz samochody z manualną skrzynią biegów, w których jest obecny tempomat adaptacyjny. Jednak to połączenie jest o wiele mniej praktyczne niż w przypadku ACC i automatycznej skrzyni.

Dlaczego?

Bo musisz manewrować sprzęgłem. Wyobraź sobie sytuację, w której tempomat nagle zwalnia do 50 km/h, a ty nie reagujesz wystarczająco szybko (nie zmieniasz biegu ani nie wciskasz sprzęgła). Silnik zgaśnie, co od razu tworzy niebezpieczną sytuację na drodze.

Przy automatycznej skrzyni biegów nie musisz się tym martwić. Tempomat sam zmienia biegi i dopasowuje je do tempa jazdy.

Mimo wszystko są kierowcy, którzy widzą zaletę w połączeniu ACC z manualem. Jako że elektronika nie wyręcza cię we wszystkim, zachowujesz większe skupienie podczas jazdy, więc nie wkrada się monotonia. Wielu użytkowników aktywnego tempomatu w połączeniu z automatem przyznaje, że przy długiej jeździe wkrada się senność.

Co jeszcze potrafi aktywny tempomat? — Dodatkowe funkcje

Jak to zazwyczaj bywa, producenci prześcigają się w dodawaniu nowych możliwości do swoich systemów jazdy. W przypadku aktywnego tempomatu jest podobnie — wiele jego nowoczesnych wersji zachęca klientów dodatkowymi funkcjami.

O niektórych z nich już wspominaliśmy, ale poniżej znajdziesz wszystkie, zebrane w jednym miejscu.

  • Dopasowanie prędkości na zjazdach i rondach. Dzięki wykorzystaniu danych z map GPS, aktywny tempomat z wyprzedzeniem i bez udziału kierowcy zwalnia przy zjeździe z autostrady/ekspresówki oraz na rondach.
  • Dopasowanie prędkości na zakrętach. W przypadku większości starszych tempomatów musisz samodzielnie redukować prędkość w zależności od ostrości zakrętu. Jednak nowe systemy robią to samodzielnie. W tym celu również pobierają dane z map GPS, a niektóre za pomocą specjalnych czujników nawet zwracają uwagę na warunki atmosferyczne.
  • Przewidywanie zagrożeń. Za pomocą danych internetowych i map ACC redukuje prędkość, jeśli otrzyma informację o wypadku, aucie na poboczu, złych warunkach jazdy (np. gołoledzi) itp.
  • Czytanie znaków drogowych. Dzięki wbudowanym w samochód kamerom oraz nawigacji tempomat reaguje na ograniczenia prędkości i dostosowuje się do przepisów, które panują na danym odcinku drogi.
  • Jazda ekonomiczna. Niektóre tempomaty potrafią nawet zredukować ilość zużywanego paliwa lub prądu. Robią to poprzez umiejętną zmianę prędkości, np. podczas podjazdów i zjazdów z górki.
Sensor w Jeepie

Czy warto korzystać z ACC? — Podsumowanie

Tempomat aktywny niewątpliwie ma swoje plusy. Wielokrotnie zwiększa wygodę jazdy — szczególnie wtedy, gdy podróżujesz zatłoczoną autostradą i ciągle dostosowujesz prędkość do warunków jazdy. Dzięki ACC nie musisz już tego robić.

Tak samo w korkach. Jeśli masz tempomat z systemem „Stop&Go”, w ogóle nie interesuje cię ruszanie i hamowanie. Skupiasz się jedynie na kierownicy i kontroli kierunku jazdy.

To jeszcze nie wszystko.

Aktywny tempomat możesz potraktować jako dodatkowego kierowcę, który ostrzega cię, gdy za bardzo zbliżysz się do przeszkody albo samodzielnie wyhamowuje pojazd. W niektórych systemach sygnał ostrzegawczy pojawia się również, jeśli samochód jadący za tobą zbyt szybko się zbliża.

Jednak zawsze miej na uwadze, że nawet najlepszej automatyzacji nie możesz zaufać w 100%. Wciąż istnieje prawdopodobieństwo, że maszyna popełni błąd, a wtedy to właśnie ty musisz zareagować.

Dlatego traktuj aktywny tempomat jako przydatne wsparcie podczas jazdy, a nie coś, co wyręczy cię w obowiązkach kierowcy. Wtedy zarówno ty, jak i twoi pasażerowie na pewno bezpiecznie dotrzecie do celu podróży.

Written by Fabian Koziołek

Absolwent Uniwersytetu Śląskiego, gdzie zdobył tytuł magistra
filozofii. Akademicka droga ukształtowała w nim głębokie zrozumienie dla
złożoności świata, co odnajduje także w motoryzacji — dziedzinie, którą
od lat opisuje. Jako autor artykułów motoryzacyjnych (i nie tylko) łączy
precyzję faktów z filozoficznym zacięciem do poszukiwania głębszych
znaczeń i trendów.

Szczególnie upodobał sobie kultowe marki, takie jak Ford Mustang i
Ferrari, które łączą w sobie siłę, styl i innowacyjność — dla autora
wartości kluczowe zarówno w motoryzacji, jak i w życiu.

Prywatnie prowadzi poczytnego bloga o wszystkim, co męskie. Ponadto
zgłębia tajniki sztucznej inteligencji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Są znacznie szybsze niż wyglądają! Poznaj popularne sleepery