Hill Climb Racing. Co kryje się za wyścigami górskimi?

Wcale nie musisz daleko wyjeżdżać, aby zobaczyć w akcji różne prototypy, bolidy oraz konstrukcje na bazie samochodów seryjnych. To wszystko zapewni wam Hill Climb Racing, czyli wyścigi górskie, które cieszą się dużą popularnością zwłaszcza w Polsce.

We wpisie przybliżymy wam, na czym polegają oraz jak wygląda wyścigowy kalendarz właściciela marki Go-racing.pl.

Zacznijmy od naszego podwórka. Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski 

Co się za tym kryje? Zapewne duża część z was, słysząc słowo wyścig, ma od razu wyobrażenia na temat zamkniętego toru, na którym rywalizują takie serie jak F1 czy MotoGP. Wcale jednak nie musi tak być. Nie zawsze wyścig to rywalizacja na jednej nitce. Właśnie wyścigi górskie wyróżniają się tym, że o trasie decyduje ukształtowanie terenu oraz dostępność drogi prowadzącej na szczyt.

Jako że linia mety znajduje się w górnym punkcie, tak poszczególne etapy rywalizacji nazywamy podjazdami. Czas mierzony jest na każdym z nich, ale dwa pierwsze zwane treningowymi, nie są wliczane do rywalizacji. 

Przed rozpoczęciem głównej, najważniejszej części zawodów zespoły mają możliwość sprawdzenia opon, ustawień samochodu i lepszego ich dopasowania do aktualnych warunków. Natomiast sami kierowcy mogą przećwiczyć tor jazdy i konfigurację zakrętów. Często jest to okazja do pierwszych taktycznych rozgrywek i porównania się z innymi zawodnikami. Treningi przynoszą pierwsze sportowe emocje, ale momentem kulminacyjnym są zawsze podjazdy wyścigowe.

Rywalizacja o setne części sekundy

Od momentu, kiedy zawodnik przekroczy linię startu, jedynym ważnym kryterium jest upływający czas. To on decyduje o wyniku końcowym, w którego skład wchodzą 2 podjazdy wyścigowe. Często jeden świetny czas nie gwarantuje kierowcy wysokiego wyniku.

Kluczem jest równe tempo, popełnianie jak najmniejszej liczby błędów oraz bezwzględność. Sama jazda sportowa to przeważnie kilka minut, dlatego nie można sobie pozwolić na złe przygotowanie. Później o wszystkim decydują często nie dziesiąte, setne, a tysiączne części sekundy. 

W przeciwieństwie do wyścigów płaskich tj. F1 na trasie wyścigów górskich nie ma bezpośredniej walki pomiędzy zawodnikami. Podobnie jest w rajdach m.in. WRC czy ERC. Zamiast pojedynków „zderzak w zderzak” kierowcy mają innego przeciwnika.

Czas i pogoda to trudny rywal, ale gdy nie widzi się bezpośrednio swojego konkurenta, to największym wyzwaniem staje się pokonanie samego siebie. Bezwzględna jazda na granicy przyczepności przyczynia się później do końcowego sukcesu.

Hill Climb Racing. Długość i charakterystyka tras

Przeważnie długość tras w wyścigach górskich mieści się w przedziale od 3 do 6 km. Sam dystans nie jest najważniejszą sprawą, ponieważ ważna jest charakterystyka trasy. Istotne są tutaj liczba zakrętów, wzniesienia, wysokość szczytu i inne.

Co ciekawe na najdłuższej trasie w Limanowej linie startu i mety dzieli aż 35 zakrętów. Natomiast trasą jest droga, która na czas wyścigu jest wyłączona z ruchu na 2 dni. Przez pozostałą część roku odbywa się na niej normalny ruch uliczny. Nawet w przerwie od rywalizacji droga musi być udostępniana mieszkańcom mającym domy przy niej. 

Najbardziej atrakcyjna jest… różnorodność

Podczas wyścigów górskich panuje atmosfera rywalizacji, ale też jednocześnie jest dość rodzinnie. Każdy widz może zobaczyć park serwisowy, obserwować zespoły i ich przygotowania, kontrolę techniczną i wiele innych. Im bliżej linii startu, tym ciekawiej, ponieważ wszyscy puszczani się w odpowiednich odstępach, a każda konstrukcja wydaje z siebie niesamowite dźwięki.

Osoby, które do tej pory myślały, że zawsze trzeba jechać na tor i płacić duże kwoty za bilety, będą mogły odetchnąć. Na trasie zobaczycie nie tylko przerobione auta seryjne, ale i prototypy czy bolidy, które startują bądź niegdyś rywalizowały na torach. Większość osób jest bardzo otwarta, więc w wolnej chwili możecie mieć szansę zagadać do samego kierowcy, czyli bohatera wydarzenia.

Kalendarz Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2024

W sezonie 2023 właściciel marki Go-Racing.pl Grzegorz Rożalski, reprezentujący Automobilklub Rzemieślnik, został wicemistrzem Polski GSMP. Wyżej od niego uplasował się jedynie bardzo doświadczony Waldemar Kluza.

Apetyty przed sezonem 2024 są jeszcze większe, ponieważ teraz celem jest mistrzostwo. Pora więc przybliżyć wam kalendarz.

• 02-04.05 Wyścig Górski Tor Kielce
• 24-26.05 21. Wyścig Górski Prządki
• 21-23.06 11. Wyścig Górski Magura Małastowska
• 12-14.07 27. Grand Prix Sopot – Gdynia
• 26-28.07 15. Wyścig Górski Limanowa – Przełęcz pod Ostrą
• 02-04.08 Wyścig Górski Janko Vrsok – Banovce (Słowacja)
• 06-08.09 Wyścig Górski Szczawne Kulaszne

Hill Climb Racing. Jedna runda znalazła się w ME pod egidą FIA

Od wielu lat Wyścig Górski Limanowa – Przełęcz pod Ostrą przyciąga stawkę z całej Europy. To dzięki temu, że wydarzenie jest także w kalendarzu FIA EHC, czyli Mistrzostw Europy w Wyścigach Górskich pod nadzorem Międzynarodowej Federacji Samochodowej. Obok Rajdu Polski w Mikołajkach to jedna z nielicznych imprez motorsportowych rangi FIA w naszym kraju. Także to kolejny świetny powód, aby wybrać się w polskie Tatry w lipcu.